Kuśtykanie po Beskidzie, czyli 150km Łemkowyny (cz.2)
Poprzednią część zakończyłem na dotarciu do punktu żywieniowego w Chyrowej. Bolą mnie obie łydki, prawe kolano utrudnia zbiegi, a na dodatek prawa cholewka ugniata kostkę. Ale na punkcie gra energiczna muzyka, a na moje powitanie pojawiają się uśmiechnięte twarze Agnieszki…
Kuśtykanie po Beskidzie, czyli 150km Łemkowyny (cz.1)
Limit na 150km trasie Łemkowyny wynosi 35h. Oznacza to, że wystarczy przemieszczać się po trasie, pokonując każdy kilometr średnio poniżej 14 minut. Nie jest to duża prędkość, spacer właściwie 😉 Tyle, że trzeba to robić przez rzeczone 35 godzin. Dwie…